Zauważyłam, że bardzo mało wykonuję pierścionków albo np. broszek. Tym raze dwa pierścionki. Pierwszy w klasycznych kolorach srebra i czerni, bardzo prosty ale ładny. W centralnym miejscu umieściłam onyks. Całość podszyta sztuczną skórką. Pierścionek na metalowej bazie.
Drugi wypleciony w całości z koralików Toho. Okrągły kaboszon malachitu otoczony został koralikami toho metallic iris brown oraz emerald green.
mmmmmmmm... ten zieloniutki... miodzio !
OdpowiedzUsuńPiękne, oba, pierwszy bardzo klasyczny:)
OdpowiedzUsuń